DBAM w Pytaniu Na Śniadanie
Wielki Czwartek w "śniadaniówce" o transplantacji i edukacji na religii, w kościele.

fot. od lewej Iwona Olszewska-Król, Ola z mamą Ewą Kaczmarek, ks. Adam Bilski przez skypa, prowadzący Beata Tadla i Robert El Gendy
2025-04-17
Transplantacja – dar życia w świetle nauczania Kościoła
Kościół katolicki od zawsze opowiada się za obroną życia. W kontekście transplantologii – dziedziny, która umożliwia ratowanie zdrowia i życia poprzez przeszczepy narządów – stanowisko Kościoła jest jednoznacznie pozytywne.
Jak przypomina ks. Adam Bilski, Kościół popiera ideę transplantacji jako wyraz miłości bliźniego i daru z siebie dla drugiego człowieka. Już św. Jan Paweł II w encyklice Evangelium vitae podkreślał, jak cenne i szlachetne jest ofiarowanie części siebie, aby ratować życie innych.
Jednocześnie Kościół przypomina o konieczności szacunku wobec ciała ludzkiego zarówno dawcy, jak i biorcy oraz o konieczności zachowania pełnej dobrowolności aktu darowizny.
Mimo pozytywnego stanowiska Kościoła, jak zauważa ks. Bilski, wśród katolików wciąż istnieją pewne obawy i brak pełnego przekonania do idei transplantacji. Właśnie dlatego tak ważne jest podnoszenie świadomości społecznej w tej kwestii.
Dlaczego warto dbać o zdrowie?
Iwona Olszewska-Król, która osobiście doświadczyła problemów zdrowotnych już w młodym wieku, zwraca uwagę na konieczność troski o własne zdrowie od najmłodszych lat.
„Zachorowałam jako młoda dziewczyna. Nie ubierałam się ciepło, a nerki – jak się okazało – bardzo źle to znoszą” – opowiada. Jak podkreśla, przewlekłe niewydolności nerek mogą być konsekwencją niewyleczonych infekcji, takich jak grypa, angina czy zakażenia dróg moczowych. Ważną rolę odgrywa również styl życia – nadmierne spożywanie soli, cukrów czy brak aktywności fizycznej mogą znacząco zwiększać ryzyko poważnych chorób już w młodym wieku.
Transplantacja narządów u dzieci – historia małej Oli
Przykładem, jak wielkie znaczenie ma transplantacja, jest historia Oli, córki Ewy Kaczmarek.
„Córka, gdy się urodziła, ważyła 3,5 kg, a w 5. tygodniu życia trafiła na oddział intensywnej terapii. Usłyszeliśmy, że córka ma ostrą niewydolność nerek i konieczne były dializy. W międzyczasie, w ciągu 1,5 roku, pojawiło się 12 niewydolności oddechowych. Od lekarzy usłyszeliśmy, że nie ma szans, by dotrwała do przeszczepu” – powiedziała Ewa Kaczmarek.
W wyniku podstawowej choroby dochodziło do kolejnych powikłań.
„Córka nie oddawała moczu, co oznaczało, że każda ilość płynów, które spożyła, wywoływała np. obrzęk płuc i wymagała użycia respiratora. Następnie, na skutek nadciśnienia tętniczego spowodowanego niewydolnością nerek, dochodziło do stanów niedokrwienia mózgu, które z kolei wywołały padaczkę. Lekarze, widząc uszkodzony centralny układ nerwowy, nie dawali dobrych rokowań” – dodała mama Oli.
Jednak w trzecie urodziny Ola otrzymała wiadomość z Centrum Zdrowia Dziecka – znalazł się dla niej odpowiedni dawca nerki. Mimo że jej organizm był wyczerpany po trzech latach dializ, dziewczynka przeszła pomyślnie operację przeszczepienia nerki w Niedzielę Palmową.
Dziś, wbrew przewidywaniom lekarzy, Ola biega i rozwija się prawidłowo.
„Warto się nie poddawać. Medycyna potrafi czynić cuda, a transplantacja naprawdę ratuje życie” – podkreśla jej mama.
Dlaczego warto mówić o transplantacji?
Według danych Poltransplantu, w Polsce wciąż brakuje dawców narządów. Każdego roku wielu pacjentów umiera, nie doczekawszy się przeszczepu. Wzrost świadomości społecznej, zaufanie do medycyny i zrozumienie nauczania Kościoła mogą pomóc w odwróceniu tej tendencji.
Transplantacja nie jest sprzeczna z wiarą katolicką – przeciwnie, jest świadectwem największej miłości do bliźniego: oddania życia lub zdrowia drugiemu człowiekowi.
Dlatego warto mówić o tym głośno i jasno – zwłaszcza do młodych, którzy kiedyś mogą stanowić tę różnicę między życiem a śmiercią dla potrzebujących.
Obejrzyj jeszcze raz: